UM Jastrzębie-Zdrój: Kosić, nie kosić? Najważniejsze jest bezpieczeństwo!

Obecna susza jest chyba ostatnim dzwonkiem, który powinien uświadomić ludziom, że czas pożegnać się z zielonymi dywanami, krótko przyciętymi trawnikami, które przywołują na myśl angielskie posiadłości.

fot. Barbara Englender

Potrzebne nam są łąki kwietne, które będą wyłapywać zanieczyszczenia z powietrza, zatrzymają deszczówkę, ułatwią życie innym organizmom. Stąd decyzja władz miasta o wstrzymaniu koszenia traw w mieście. Nie trzeba było długo czekać, by Jastrzębie wypełniły naturalne łąki kwietne tworzone przez byliny ze znacznym udziałem traw. Dzięki temu na jastrzębskich trawnikach pojawiły się przetaczniki, bodziszki, jaskry, stokrotki, mniszki lekarskie, firletki i wiele innych kwiatów, które cieszą nasze oko.

Mimo to pojawiają się głosy, że taka decyzja jest zła i zagraża bezpieczeństwu w Jastrzębiu-Zdroju. Nic bardziej mylnego. Harmonogram koszenia traw jest tak opracowany, by nie utrudniał życia użytkownikom jastrzębskich dróg.

Wzdłuż pasów drogowych kosimy trawy na szerokości około 1-1,5m oraz rowy z uwzględnieniem kątów widoczności, zaś pasy rozdzielające jezdnie na całej szerokości

zapewnia naczelnik wydziału gospodarki komunalnej Honorata Uchto.

- Tereny zielone wzdłuż ciągów pieszych koszone są na szerokości od pół do jednego metra z uwzględnieniem terenów przy koszach ulicznych oraz ławkach. Dodatkowo w przypadku terenów zielonych w miejscach, gdzie zostanie niewielki skrawek trawy po wykoszeniu powierzchni zalecanych, zostanie on również skoszony z przyczyn technicznych oraz estetycznych

podkreśla.

Całkowicie koszone są place zabaw, zarówno wewnątrz ogrodzeń oraz częściowo teren poza ogrodzeniem. Z kolei w sołectwach pasy drogowe koszone są w całości wraz z rowami odprowadzającymi wodę z jezdni. Dodatkowo tereny przylegające bezpośrednio do przystanków komunikacji miejskiej i te, na których znajdują się ławki i kosze.

Chwilowo wstrzymane jest koszenie dużych skarp, jarów, dużych terenów zielonych, na których powstają spontaniczne trawniki łąkowe. Tereny te, w zależności od warunków pogodowych oraz przy uwzględnieniu składu gatunkowego oraz fazy rozwojowej roślin, zostaną wykoszone w terminie późniejszym.

Koszenie traw sprawia, że gleba szybciej wysycha. Roślinność dłużej utrzymuje wilgoć, co obecnie ma olbrzymie znaczenie. Wysoka trawa utrzymuje wilgoć i zapobiega erozji ziemi i jej przesuszaniu. Skoszony trawnik, aby był intensywnie zielony, musi być regularnie podlewany. To w perspektywie nadchodzących jeszcze większych susz jest działaniem nieracjonalnym. Woda staje się w tym czasie bezcenna i powinniśmy nią rozsądnie gospodarować.

Wysoka trawa pomaga także obniżyć temperaturę powietrza. Nie bez znaczenia jest również to, że trawa, zwłaszcza w wybetonowanych miastach, jest fabryką” tlenu i pochłaniaczem dwutlenku węgla. Jest też często jedynym rezerwuarem bioróżnorodności. Zadbajmy więc o naszego naturalnego sojusznika i pozwólmy rosnąć trawie.

fot. Łukasz Parylak

Urząd Miasta Jastrzębie-Zdrój, jastrzebie.pl/strefa-mieszkanca/aktualnosci/aktualnosc/kosic-nie-kosic-najwazniejsze-jest-bezpieczenstwo/