Bzie i Ruptawa areną mistrzostw Polski. Blisko 120 załóg wzięło udział w Rajdzie Śląska 2020.

Kibice oglądają przejazd załogi.
Fot. Łukasz Parylak

Szybkie i wymagające technicznie asfaltowe odcinki specjalne zlokalizowane w naszych sołectwach od dawna są rozpoznawalne wśród fanów sportów motoryzacyjnych. Doskonała aura sprawiła, że na trasie zgromadziły się spore grupy kibiców, spośród których wielu przyjechało do Jastrzębia-Zdroju z odległych miejscowości. To wszystko w połączeniu z bardzo mocną obsadą zawodów sprawiło, że czuć było prawdziwy, niepowtarzalny klimat oesu.

Trasę w Jastrzębiu-Zdroju zawodnicy pokonali dwukrotnie. Niespodzianki nie było – całe zawody wygrali Finowie Jari Huttunen i Mikko Lukka. Ich przewaga nad drugimi w klasyfikacji generalnej Grzegorzem Grzybem i Michałem Poradziszem wyniosła ponad 7 sekund. Podium uzupełnili Tomasz Kasperczyk i Damian Syty.

Najlepsze załogi Rajdu Śląska pamiątkowe puchary odebrały na Stadionie Śląskim w Chorzowie.

Zwycięska załoga Finów na trasie.
Pędzący samochód.
Samochód w zakręcie, w tle budynek mieszkalny.
Kibice leżą na trawie, w tle przejazd załogi.
Pędzący samochód.
Pędzący samochód.
Kibice oglądają przejazd załogi.
Samochód pędzi wąwozem.
Samochód na zakręcie - tabliczka z nazwą ul. Skotnia.
Samochód na długiej prostej.
Kibice oglądają przejazd załogi.
Kibice oglądają przejazd załogi.
Samochód na długiej prostej.
Samochód wyłania się z wąwozu.
Samochód wyłania się z wąwozu.
Pędzący samochód.
Zwycięska załoga Finów na trasie.
Pędzący samochód.
Samochód w zakręcie, w tle budynek mieszkalny.
Kibice leżą na trawie, w tle przejazd załogi.
Pędzący samochód.
Pędzący samochód.
Kibice oglądają przejazd załogi.
Samochód pędzi wąwozem.
Samochód na zakręcie - tabliczka z nazwą ul. Skotnia.
Samochód na długiej prostej.
Kibice oglądają przejazd załogi.
Kibice oglądają przejazd załogi.
Samochód na długiej prostej.
Samochód wyłania się z wąwozu.
Samochód wyłania się z wąwozu.
Pędzący samochód.