Brawura i prędkość to główne przyczyny wypadków drogowych na polskich drogach. W ręce policjantów wchodzących w skład śląskich grup Speed regularnie wpadają drogowi piraci, którzy nie mogą liczyć na pobłażliwość stróżów prawa. Stawką nie są bowiem nawet najsurowsze grzywny i punkty karne, lecz ludzkie życie i zdrowie.

Policjanci wchodzący w skład policyjnych specgrup zwalczających drogowe piractwo nie zwalniają tempa. Na drogach wciąż dochodzi bowiem do niebezpiecznych zdarzeń, których bezpośrednią przyczyną jest przekraczanie dopuszczalnej prędkości. Ze wzrostem prędkości maleją szanse uczestników na wyjście ze zdarzenia bez szwanku. Dlatego stróże prawa szczególnie przyglądają się kierowcom, którzy ignorują ograniczenia prędkości.

Policjanci z jastrzębskiej grupy „Speed” patrolowali wczoraj obwodnicę miasta. Tuż przed godziną 8.00, na ulicy Pszczyńskiej mundurowi dostrzegli osobowego fiata i zatrzymali kierowcę do kontroli drogowej. Podczas czynności okazało się, że za kierownicą osobówki siedzi 75-letni mieszkaniec naszego miasta, który w terenie zabudowanym poruszał się z prędkością 105 km/h. W efekcie kierowca został ukarany mandatem karnym, 10 punktami karnymi oraz zatrzymano mu prawo jazdy.


Nie ma co liczyć na pobłażliwość policjantów wobec rażących naruszeń przepisów. Mundurowi będą nadal surowo karali kierowców, których nieprzemyślane zachowania na drodze mogą doprowadzić do wielu ludzkich tragedii.