W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów zespół Jastrzębskiego Węgla pokazał rywalowi, jak to się robi w Mieście Mistrzów.

Zdjęcie przedstawia zawodników jastrzębskiej drużyny.

Źródło: Jastrzębski Węgiel

W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów zespół Jastrzębskiego Węgla po dwóch zwycięskich setach w starciu z wicemistrzem Niemiec VfB Friedrichshafen zagwarantował sobie miejsce w najlepszej czwórce drużyn na Starym Kontynencie.

Jastrzębska drużyna rozstrzygnęła losy rywalizacji już po drugim secie. Wobec zwycięstwa Jastrzębskiego Węgla przed tygodniem w Niemczech 3:0, wynik 2:0 po dwóch partiach dla naszego zespołu w środowym spotkaniu zamknął sprawę awansu do półfinału Ligi Mistrzów. W trzecim secie trener Marcelo Mendez wpuścił na plac gry rezerwy, a nasi zmiennicy również nie dali szans rywalom.

Co czeka naszą drużynę w najbliższym czasie?

W walce o finał Ligi Mistrzów zmierzymy się z tureckim klubem Halkbank Ankara. To aktualny wicemistrz swojego kraju.

Drużyna ze stolicy Turcji okazała się lepsza w ćwierćfinałowym dwumeczu od włoskiego zespołu Cucine Lube Civitanova. W pierwszym meczu Halkbank wygrał z mistrzem Włoch 3:1, natomiast w rewanżu Włosi zwyciężyli w meczu 3:1, ale wygrany przez Turków tzw. złoty set okazał się dla nich przepustką do półfinału.

W fazie spotkań półfinałowych Ligi Mistrzów zostaną rozegrane 2 mecze.

Źródło: Jastrzębski Węgiel