Czy pompy ciepła są ekologiczne?

Budując nowy dom pragniemy zrobić wszystko, aby był on jak najbardziej ekologiczny, a zastosowane rozwiązania obojętne dla środowiska lub działające na jego korzyść. Okazuje się również, że stare budownictwo także można często w prosty sposób zaadaptować do nowych wymagań. Jednym z takich urządzeń doskonale funkcjonujących w obu przypadkach jest pompa ciepła. Ale czy rzeczywiście jest tak energooszczędna i ekologiczna, jak o niej mówią?
Na czym polega działanie pomp ciepła?
Samo urządzenie nie produkuje ciepła, a jedynie przekazuje je dalej. Jest to doskonale zaprojektowana i sprawdzona metoda, dzięki której wykorzystujemy energię pochodzącą ze środowiska naturalnego. Nie każdy jednak wie, że pompy ciepła można wykorzystać nie tylko jako urządzenia grzejące (zarówno sam budynek, jak i wodę użytkową).
Istnieje możliwość wykorzystywania ich także do chłodzenia. W jaki sposób? Mówimy tutaj o działaniu bezpośrednim, czyli tzw. pasywnym oraz odwróconym (znanym także jako aktywne). Możliwości technologiczne stale jednak wzrastają, dlatego im nowocześniejsze pompy ciepła, tym ciekawsze i prostsze są metody montażu i tym więcej zastosowań dostępnych jest w związku z danym urządzeniem.
Pompy ciepła a ekologia
Dlaczego tak właściwie mówi się, że pompy ciepła są ekologiczne i ekonomiczne? Warto zwrócić uwagę na to, że wybrany model urządzenia dostosowany jest przede wszystkim do naturalnego środowiska. Dla przykładu gdy na naszej posesji występuje duże zalesienie, a nam samym zależy na tym, aby pozostało ono w niezmienionej formie, to najpewniej wybierzemy gruntową wersję pompy z wymiennikiem pionowym. W takim przypadku odwierty wykonuje się w głąb podłoża, aby nie ingerować w obszar, na którym rosną już drzewa.
Chociaż pompy ciepła korzystają także z energii elektrycznej, to jednak wraz z biegiem lat zauważamy, że znacząco oszczędzamy. Warto także dodać, że jest to jedna z metod ogrzewania, która w porównaniu do innych nie wydziela do środowiska szkodliwych substancji mogących negatywnie wpływać na nasze zdrowie.
Autor: Zewnętrzny materiał partnerski