Nieodpowiedzialny kierujący przykuł uwagę stróżów prawa, ponieważ po zmroku jechał samochodem bez wymaganych świateł. Aby ukryć fakt braku uprawnień do kierowania pojazdami, podał fałszywe dane. Bezskutecznie. Teraz za wszystko odpowie przed sądem.

Wczoraj chwilę przed godziną 20:00 w Jastrzębiu-Zdroju na ulicy Cichej do kontroli drogowej zatrzymany został mężczyzna kierujący renault, który nie stosował się do obowiązku używania świateł mijania. To miała być zwykła kontrola drogowa, gdzie przyczyną kontroli miał być brak włączonych świateł. Policjanci poprosili o podanie danych osobowych kierowcę, w celu potwierdzenia jego tożsamości. Po sprawdzeniu mężczyzny przez stróżów prawa w policyjnej bazie okazało się, że mężczyzna kłamie. Mundurowi pouczyli kierowcę, że za wprowadzenie w błąd policjanta, co do swojej tożsamości lub nieokazanie posiadanego dokumentu, popełnia wykroczenie z art. 65 kodeksu wykroczeń. Policjanci ostatecznie prawdziwe dane ustalili od partnerki jastrzębianina.
Kierującym okazał się 21-latek, który nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Samochód został odholowany na parking strzeżony. Mężczyzna za wszystkie popełnione wykroczenia będzie odpowiadał przed sądem.