Bornholm oczami rowerzystów z Jastrzębia-Zdroju
Bornholm, malownicza wyspa na Bałtyku, oczarowuje rowerzystów z Jastrzębia-Zdroju. Ewa Frajhofer i Andrzej Rakowski dzielą się swoimi wrażeniami z tej niesamowitej podróży, przejeżdżając wyspę wzdłuż i wszerz.
  1. Podróż z Jastrzębia-Zdroju na Bornholm.
  2. Zwiedzanie wyspy na rowerach.
  3. Spotkanie z Polakami na zamku Hammershus.
  4. Plany na kolejne wyprawy rowerowe.

Przygoda rozpoczęła się w Jastrzębiu-Zdroju, skąd Ewa Frajhofer i Andrzej Rakowski wyruszyli samochodem do portu w Sassnitz. Stamtąd, promem dotarli do Rønne na Bornholmie. W ciągu kilku dni przejechali całą wyspę, mając bazę wypadową w miejscowości Sandkas.

Podczas tej wyprawy rowerowej, Bornholm ukazał się im w całej swojej krasie. „Czasami wychodziło nam naprawdę niewiele km bo zamiast pedałować staliśmy i zachwycaliśmy się, albo rowery czekały podczas gdy my „skakaliśmy” po skałach, by podziwiać zapierające dech w piersiach widoki np. klif Jons Kapel, do którego prowadzi 171 drewnianych schodów” - wspomina Ewa Frajhofer.

Wyspa oferuje różnorodne ścieżki rowerowe, zarówno asfaltowe, jak i szutrowe, a także trasy bezpośrednio przy morzu. Rowerzyści mogą liczyć na 105 km oznakowanej trasy rowerowej nr 10, co umożliwia objechanie wyspy dookoła.

Na Bornholmie nie brakuje atrakcji. Kamienne nabrzeża, zabytkowe kościółki, stare wiatraki, kamieniołomy oraz wypasające się bydło, pomiędzy którym można spacerować, to tylko niektóre z nich. Ewa Frajhofer i Andrzej Rakowski podkreślają również, że podczas swojej podróży towarzyszył im zapach bzu i czosnku niedźwiedziego, które porastają tamtejsze lasy.

Spotkanie na zamku Hammershus było szczególnie wyjątkowe. „Na zamku Hammershus spotkaliśmy grupę Polaków i może nie uwierzycie, ale Jastrzębie Zdrój skojarzyli z Żelaznym Szlakiem Rowerowym” - podkreśliła Ewa Frajhofer.

Na pytanie o dalsze plany, rowerzyści odpowiedzieli, że w najbliższym czasie planują przejazd rowerami z Jastrzębia-Zdroju do Gdańska, chcąc tym samym wesprzeć akcję charytatywną. Trzymamy kciuki za ich kolejne relacje i życzymy powodzenia w realizacji najbliższych planów.


Na podst. UM Jastrzębie-Zdrój