Trendy 2025: jakie stoliki kawowe są teraz na topie?

4 min czytania
Trendy 2025: jakie stoliki kawowe są teraz na topie?

Jeśli urządzasz salon i chcesz, żeby wyglądał świeżo i modnie – zwróć uwagę na stolik kawowy. To mały mebel, ale jego forma, kolor i wykończenie mogą zadecydować o efekcie „wow”. Zobacz, jakie stoliki dominują w projektach wnętrz w 2025 roku.

  • Jakie kolory i materiały stolików są teraz modne?
  • Co wyróżnia designerskie stoliki 2025 roku?
  • Czy trendy idą w stronę minimalizmu czy maksymalizmu?

Jakie kolory i materiały stolików są teraz modne?

W 2025 projektanci stawiają na zmysłowe materiały, głębokie kolory i naturalność w luksusowej wersji. Stoliki kawowe w tym sezonie mają wyglądać jak przedłużenie krajobrazu – organiczne, ciepłe, niemal rzeźbiarskie, ale z nutą elegancji. Wg raportów Salone del Mobile, Maison & Objet i Dezeen, najmodniejsze są teraz tonacje ziemi: beż, glina, oliwkowa zieleń, miód, bursztyn, głęboka śliwka i waniliowy off-white.

Z materiałów króluje lite drewno z wyraźnym usłojeniem – najlepiej dąb, orzech lub teak. Często występuje w połączeniu z metalem w wykończeniu satynowym (czarny, mosiądz, stal szczotkowana). Do łask wraca też marmur, ale niekoniecznie w klasycznej bieli – pojawia się różowy, zielony, z kontrastowymi żyłkami w miedzi lub antracycie.

Co ciekawe, coraz większą popularność zyskuje strukturalne szkło – matowe, tłoczone, a nawet barwione. Daje efekt lekkości, ale nie jest nudne ani przezroczyste jak kiedyś. Często projektanci zestawiają je z surowymi materiałami jak beton czy ceramika wypalana ręcznie – to odpowiedź na potrzebę dotyku, faktury i emocji.

Modne stoliki kawowe nie tylko wyglądają naturalnie – one czują się naturalnie. Materiały mają być sensualne, z charakterem, nieidealne – bo właśnie w tej niedoskonałości kryje się nowoczesna estetyka.

Co wyróżnia designerskie stoliki 2025 roku?

2025 to rok, w którym stolik kawowy przestaje być dodatkiem. To on gra główną rolę, często wręcz nadaje ton całej aranżacji. Jak podkreślają designerzy z AD Pro i IMM Cologne, współczesne stoliki mają być jak obiekty artystyczne – funkcjonalne, ale z duszą.

Co je wyróżnia? Po pierwsze: forma. Zamiast prostokąta i klasycznego koła pojawiają się formy organiczne, inspirowane naturą – fale, asymetrie, nieregularne kształty. Blaty przypominają kamienie wygładzone przez wodę, a nogi nie są już tylko podpórką, ale architektoniczną konstrukcją.

Po drugie: funkcja w wersji premium. Stoliki kawowe 2025 to często meble 2w1 lub 3w1 – z podnoszonym blatem, ukrytym schowkiem, segmentowymi blatami czy możliwością rozdzielenia na kilka mniejszych. Ale cała ta funkcjonalność jest ukryta w estetyce high-end – żadnych kompromisów wizualnych.

Po trzecie: materiały z historią. Designerskie marki stawiają na storytelling. Mamy stoliki z lawy wulkanicznej, recyklingowanego drewna z rozbiórek, metalu odzyskanego z przemysłu czy ręcznie szkliwionej ceramiki. Każdy egzemplarz ma swoją opowieść – a to wpisuje się w światowy trend „quiet luxury” i projektowanie z sensem.

No i nie można pominąć kolorów – z jednej strony pojawia się stonowana paleta ziemi, ale z drugiej – coraz odważniej wchodzą kolory akcentowe: indygo, rdzawa czerwień, granat, czekoladowy brąz czy nawet butelkowa zieleń w połysku.

Czy trendy idą w stronę minimalizmu czy maksymalizmu?

Prawda jest taka: trendy w 2025 nie wybierają jednej drogi. Minimalizm i maksymalizm nie stoją już po dwóch końcach wnętrzarskiego spektrum – one się przeplatają, flirtują i tworzą nowe hybrydy stylu. A stoliki kawowe są idealnym przykładem tego, jak te dwa nurty mogą współistnieć i tworzyć efekt „wow”, który jednocześnie uspokaja i przyciąga wzrok.

Z jednej strony wciąż widzimy powrót do spokoju, harmonii, naturalnych materiałów, czyli echo „quiet luxury”. Blaty z drewna, organiczne kształty, miękkie linie, stonowane kolory – to właśnie ten nowoczesny minimalizm z duszą, który nie krzyczy, tylko daje oddech. Taki styl dominował w raportach WGSN i Elle Decor Trend Guide 2025, które pokazują, że ludzie coraz częściej szukają ukojenia we wnętrzach.

Ale równolegle rośnie fala nowego maksymalizmu – nie tego przytłaczającego, pełnego chaosu, ale przemyślanego, wyrazistego i emocjonalnego. Stoliki kawowe z marmuru w kolorze śliwki, z tłoczonymi frontami, zdobieniami jak z galerii sztuki, z intensywnym połyskiem, efektem lastryko czy żywicy artystycznej. To nie są tylko meble – to manifesty stylu.

Jak mówi jeden z projektantów z targów Maison & Objet: „Nowy maksymalizm to nie ilość, to intensywność. Możesz mieć tylko jeden stolik, ale jeśli ma mocny kolor, nietypową formę i fakturę, zrobi całą robotę za dziesięć dodatków.”

W rzeczywistości coraz więcej wnętrz łączy oba nurty: minimalistyczna baza (jasne ściany, spokojna sofa) + maksymalistyczny akcent (odważny, rzeźbiarski stolik kawowy). To miks, który daje równowagę między spokojem a osobowością.

Więc – czy trendy idą w stronę minimalizmu, czy maksymalizmu? W stronę świadomego wyboru. Nie chodzi o to, ile masz – ale jak bardzo Twoje wnętrze odzwierciedla Ciebie. A stolik kawowy w tej układance to często pierwszy głos, który mówi: „Tu zaczyna się mój styl”.

Autor: Artykuł sponsorowany

jastrzebienews_kf
Serwisy Lokalne - Oferta artykułów sponsorowanych