77-letni z Jastrzębia-Zdroju uratował 110 tys. zł dzięki czujności. Jak to się stało?

2 min czytania
77-letni z Jastrzębia-Zdroju uratował 110 tys. zł dzięki czujności. Jak to się stało?


77‑latek z Jastrzębia‑Zdroju prawie stracił 110 000 zł, ale zimna krew i szybkie pytanie o komisariat w Katowicach uratowały jego oszczędności - sprawdź, jak rozpoznać podobne próby oszustwa i co zrobić natychmiast, gdy zadzwoni ktoś podający się za policjanta lub prokuratora.

  • Mieszkańcu Jastrzębia-Zdroju ucz się od 77-latka jak reagować na telefon z prośbą o pieniądze
  • Zachowaj czujność i działaj tak jak on - pytaj, rozłączaj się, informuj bliskich i Policję

Mieszkańcu Jastrzębia-Zdroju ucz się od 77-latka jak reagować na telefon z prośbą o pieniądze

Do mieszkańca Jastrzębia‑Zdroju zadzwoniła kobieta, która podała się za policjantkę i przekazała dramatyczną historię: jej syn miał spowodować wypadek, w którym poszkodowana była kobieta w ciąży, rzekomo poroniła i przebywa w ciężkim stanie w szpitalu. Oszustka zażądała 110 000 zł „za załatwienie sprawy polubownie”, aby uniknąć kary więzienia.

W trakcie rozmowy senior usłyszał także męski głos podający się za syna oraz głos kobiety przedstawiającej się jako synowa. Początkowo 77‑latek podał rozmówczyni swoje dane osobowe i postępował zgodnie z jej wskazówkami, bo sytuacja wywołała u niego silny stres.

Zachowaj czujność i działaj tak jak on - pytaj, rozłączaj się, informuj bliskich i Policję

Gdy rozmowa budziła coraz więcej wątpliwości, mężczyzna postanowił dopytać, w którym komisariacie w Katowicach jego syn miał być zatrzymany. W odpowiedzi rozmówcy przerwali połączenie. Senior natychmiast powiadomił członków rodziny, którzy potwierdzili, że to najprawdopodobniej próba oszustwa. Dzięki opanowaniu i szybkiej reakcji 77‑latek nie przekazał pieniędzy i uratował 110 000 zł.

Prokurator, Policjant nigdy nie dzwonią z prośbą o przekazanie pieniędzy! Bądźcie czujni!

Ta sprawa to przykład popularnych metod oszustów, którzy podszywają się pod bliskich, pracowników banku, urzędników, policjantów czy prokuratorów i próbują wywołać silny stres, by wymusić posłuszeństwo. Zwykle oferują „pomoc” w trudnej sytuacji albo obiecują „zabezpieczenie” naszych pieniędzy przed rzekomą kradzieżą.

Jeśli otrzymasz podobny telefon: rozłącz się, skontaktuj z bliskimi i dopiero po ich potwierdzeniu podejmuj decyzje. Nigdy nie przekazuj gotówki obcym i nie podawaj haseł ani pełnych danych logowania do kont bankowych. W razie wątpliwości zawiadom Policję – możesz to zrobić anonimowo. Szybka reakcja najczęściej wystarcza, by zapobiec przestępstwu i uratować czyjeś oszczędności.

Na podst. Policja Jastrzębie Zdrój

Autor: krystian