Andrea Gardini zostaje w Jastrzębskim Węglu. Anna Hetman przyznaje klubowi nagrodę. Odbyła się konferencja prasowa podsumowująca mistrzowski sezon.

Przedstawia gości konferencji - Piotra Szeredę, Annę Hetman, Adama Gorola, Andreę Gardiniego oraz Jurija Gladyra.

Nie milkną echa wspaniałego triumfu jastrzębskiego sportu. Trudny pod wieloma względami sezon okazał się najlepszym w historii. Potrójna korona dla JKH GKS Jastrzębie oraz mistrzostwo Polski Jastrzębskiego Węgla stały się faktem. 22 kwietnia w Hali Widowiskowo-Sportowej odbyła się konferencja prasowa podsumowująca sezon 2020/2021.

Wśród obecnych znalazła się Anna Hetman – prezydenta miasta, Piotr Szereda – przewodniczący Rady Miasta, Andrea Gardini – trener Jastrzębskiego Węgla, Jurij Gladyr – kapitan zespołu oraz Adam Gorol – gospodarz spotkania i prezes zarządu Jastrzębskiego Węgla.

Gratulacjom nie było końca, a te zasłużenie trafiły do zawodników, sztabu trenerskiego, Jastrzębskiej Spółki Węglowej - tytularnego sponsora klubu, włodarzy miasta Jastrzębie-Zdrój, pracowników Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, administracji klubu, pracowników technicznych, przedstawicieli mediów oraz przede wszystkim do kibiców. Najwierniejszych fanów, którzy mimo iż nie mogli oglądać meczów w hali, okazywali klubowi wsparcie przy każdej nadarzającej się okazji.

- To ogromne szczęście, radość i duma. Nie tylko moja, ale wszystkich mieszkańców tego miasta. Chciałam serdecznie jeszcze raz pogratulować całej drużynie, trenerom, sztabowi i wszystkim osobom, których zaangażowanie przyniosło zwycięstwo. Sukcesy osiąga się wyłącznie zespołowo

– powiedziała Anna Hetman, prezydent miasta.

W parze z gratulacjami nie mogło zabraknąć symbolicznego czeku za wkład Jastrzębskiego Węgla w promocję miasta.

- Postanowiłam przeznaczyć 80 tys. zł gratyfikacji finansowej za to, że sławicie nasze miasto w kraju i na świecie. Przystąpiliśmy też do zmian zapisów regulaminu przyznawania nagród dla sportowców, aby w przyszłości mieć większą elastyczność w przypadku takich miłych sukcesów. Chcę aby te zmiany zostały przedstawione już na najbliższej sesji Rady Miasta

– zapewniła Anna Hetman.

Wtórował jej również Piotr Szereda, przewodniczący Rady Miasta. Wyraził nadzieję, że rzeczywiście takie nagrody będą przyznawane częściej oraz że okazji ku temu będzie jeszcze więcej. Zapowiedział również, że wystąpi z inicjatywą uhonorowania osób, które od lat budowały wspaniałą drużynę.

- Wystąpię do kapituły naszego miasta o przyznanie tytułów Zasłużonych dla Miasta Jastrzębie-Zdrój dla Leszka Dejewskiego oraz Adama Gorola, którzy całymi latami pracowali na wspaniały sukces tego klubu

– zapowiedział przewodniczący.

Prezes Adam Gorol nawiązał do trudnej sytuacji, w jakiej znalazł się klub w trakcie rozgrywek. Jastrzębski Węgiel wyjątkowo dotkliwie odczuł skutki pandemii. Mimo ogromnych chęci i wielu podejmowanych działań jednego z celów nie udało się zrealizować.

- Koronawirus sparaliżował nam sezon - uniemożliwił nam przystąpienie do elitarnych rozgrywek na szczeblu Ligi Mistrzów

– ubolewał prezes Jastrzębskiego Węgla.

Nawiązał również do zaskakującej zmiany trenera w kluczowym momencie sezonu. Ze stanowiska odszedł Luke Reynolds, a nowym sternikiem drużyny został Andrea Gardini. Prezes podkreślił jednak, że bez pracy poprzedniego szkoleniowca o taki wynik byłoby trudno. 

- Czułem, że ten sezon może być nasz (…) Podjąłem trudną decyzję, wziąłem na siebie ogromne ryzyko (…) Dokonałem wyboru nowego szkoleniowca. Na początku współpracy wskazałem kilka punktów, które należy zmienić, poprawić

– tłumaczył swoją decyzję.

Ryzyko opłaciło się. Andrea Gardini zdążył poukładać nasz zespół i pod jego wodzą drużyna zdobyła wyczekiwany od 17 lat złoty medal.

- Budowaliśmy ducha drużyny, która będzie gotowa do walki, w szczególności w tych trudnych momentach. Zwieńczyliśmy ten sezon zdobyciem złotego medalu, co jest moim zdaniem rzeczą wręcz niewyobrażalną (…) Jestem dumny z tej drużyny, która podążyła ze mną i razem pokonaliśmy ekipę, która zagra w finale Ligi Mistrzów

– swoją pracę skomentował Andrea Gardini, trener Jastrzębskiego Węgla.

W związku z tym decyzja klubu nie mogła być inna – Gardini zostaje z naszą ekipą i w przyszłym sezonie znów walczyć będzie o najwyższe cele.

- Wszyscy wiemy, że kuchnia włoska jest wspaniała. Każdy może znać składniki dania, ale nikt nie przygotuje go jak włoski kucharz

– decyzję zarządu skomentował kapitan drużyny – Jurij Gladyr.